Przyszła wiosna – wyciągamy grille
Sezon grillowy ruszył z kopyta wraz z pierwszymi ciepłym dniami. Jakaż to frajda móc usiąść na trawie i relaksować się w słońcu podczas gdy zaraz obok na ruszcie skwierczą kiełbaski i inne pyszności…? Takie jak keto cukinia w boczku. 🙂 Nie znam chyba nikogo, kto nie lubi grillować… Przyrządzanie potraw i ich konsumpcja na świeżym powietrzu ma w sobie coś wyjątkowo atrakcyjnego. To musi mieć chyba jakiś związek z tym, że od wieków człowiek przyrządzał jedzenie na ogniu, a do grilla temu w sumie niedaleko. Jest w tym najwyraźniej jakaś atawistyczna przyjemność. Poza tym stanowi to zawsze jakieś urozmaicenie wobec dań przyrządzanych w domowych kuchniach przez pozostałą część roku. Plusem jest też fakt, że grill jest mocno kompatybilny z dietą ketogeniczną i Paleo.
Keto cukinia w boczku, czyli czas wrzucić coś na ruszt
Jeśli chodzi o potrawy, które lądują na ruszcie, to tutaj łatwo o rutynę. W gorące dni nikomu nie chce się spędzać czasu na przygotowaniu potraw grillowych. Stawiamy wtedy na szybkie rozwiązania. Kawałek karkówki oraz kiełbasa i keto obiad właściwie gotowy. I nie ma w tym nic złego, oczywiście pod warunkiem, że zbilansujemy to odpowiednią ilością warzyw. No i zadbamy o dobrą jakość zakupionych produktów. A nie jest to wcale takie proste… Uwaga na skład kiełbasy! Potrafią się tam znaleźć bardzo dziwne rzeczy na hydrolizacie białka sojowego zaczynając, a na skrobi kończąc… I pamiętajmy, że grill to nie tylko mięsa! Większość warzyw także świetnie nadaje się do grillowania…
Urozmaicenie grillowego menu
Grill oferuje tyle innych możliwości, że naprawdę nie warto ograniczać się tylko do wspomnianych produktów. Tym bardziej, że dostępność warzyw jest o tej porze roku największa. Poświęcając dosłownie chwilę na przygotowania, można wyczarować naprawdę świetne i zdrowe potrawy, które będą jak znalazł na grilla. Dzisiaj prezentuję jedno z nich. Jest to tegoroczne odkrycie, jednak biorąc pod uwagę stopień skomplikowania oraz łatwą dostępność składników zastanawiam się jakim cudem nie wpadłam na ten pomysł wcześniej…! 😀
Keto cukinia w boczku = prostota górą
Są to bowiem kawałki cukinii przełożone plastrem pieczarki i zawinięte w boczku. Po zgrillowaniu te trzy produkty zamieniają się w istne niebo w gębie! Odkąd spróbowałam ich po raz pierwszy, pojawiają się na każdym grillu i nie sądzę, żeby mogły się szybko znudzić. Spróbujcie sami, a zobaczycie jak smaczne i efektowne jest to danie. No i wprost idealne na ruszt, chociaż w piekarniku czy na patelni z pewnością też da się je przyrządzić. Cukinia jest zresztą bardzo wdzięcznym do grillowania warzywem. Nawet sama sprawdzi się wyśmienicie, nie mówiąc już o innych możliwościach, a jest ich bardzo wiele! 🙂
TEN PRZEPIS ZNAJDZIESZ W NASTĘPUJĄCYCH JADŁOSPISACH:
Cukinia w boczku
Składniki
- 1 szt. cukinia dość spora
- 16 plastrów pieczarki
- 16 plastrów boczek wędzony
Sposób przygotowania
- Cukinię pokroić w plastry (w sumie powinniśmy mieć 32 sztuki). Na każdy plaster cukinii kłaść plaster pieczarki, przykryć drugim plastrem cukinii i całość owijać dokładnie boczkiem. Piec na ruszcie przez ok. 5-7 minut z każdej strony uważając, żeby się nie przypaliły.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystasz z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Ciebie, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.