[ultimate-recipe-jump id=”1796″] [ultimate-recipe-print id=”1796″]
W oczekiwaniu na wiosnę
Zupy krem weszły mi w krew. Po dyniowej przyszedł czas na keto krem z zielonego groszku. Takie intensywne kolory koją moje spragnione wiosny serce. A wiosna – jak widać za oknem- postanowiła się z nami trochę podroczyć… Ostatnio jest szaro, buro i ponuro, a ja już się nie mogę doczekać tej właściwej wiosny. Ze słońcem, lekkimi powiewami ciepłego wiatru i tym uczuciem, że wszystko zmierza we właściwą stronę.
Polowanie na groszek
Keto zupa krem oprócz smaku i koloru ma coś więcej do zaoferowania. A mianowicie- jest bardzo sycąca. Uwielbiam smak zielonego groszku. Mogę jeść sam, podsmażony na maśle z odrobiną czosnku. W formie kremu też jest bardzo smaczny. Jednak z uwagi na fakt, że w świeżej postaci jest dostępny przez bardzo krótki czas w roku, najczęściej sięgam po wersję mrożoną. Tym bardziej, że ten świeży wcale nie łatwo jest znaleźć w sklepach czy na straganach. Dlatego w zamrażarce zawsze staram się mieć paczuszkę takowego. Gdy mam ochotę na groszek, po prostu sięgam do zamrażarki. Prosto i wygodnie – to największy plus mrożonek.
Groch vs groszek
Jedną rzecz należy mieć na uwadze. A mianowicie to, że w wersji zgodnej z dietą ketogeniczną musi to być zielony groszek, a nie groch. Moja dzisiejsza propozycja nie ma bowiem nic wspólnego z grochówką! No może nie tak zupełnie nic, bo w końcu groch wywodzi się z groszku. Właściwie jest jego późniejszą, dojrzałą formą. Ale pod względem smaku, zastosowania kulinarnego, a przede wszystkim pod kątem makroskładników są to kompletnie różne produkty! Ten drugi jest właściwie produktem zakazanym na diecie ketogenicznej z uwagi na wysoką zawartość węglowodanów. W dodatku jest to typowe warzywo strączkowe, stąd nie polecane również ze względu na dużą zawartość kwasu fitynowego i innych anty-odżywczych związków. Natomiast świeży zielony groszek zawiera ich znacznie mniej lub prawie wcale.
Kontrowersje wokół groszku
Osoby chętne zgłębić temat odsyłam do tego obszernego artykułu, a wszystkich przekonanych do zrobienia keto zupy krem z groszku, zapraszam do zapoznania się z przepisem, który -notabene- jest chyba jeszcze łatwiejszy niż przepis na zupę krem z dyni… 🙂
Zupa krem z groszku (Paleo, LowCarb)
Składniki
- 450 g zielony groszek mrożony
- 2 łyżki masło klarowane
- 1 ząbek czosnek
- 0,75 litra bulion drobiowy (mniej więcej- tyle, ile potrzeba do uzyskania pożądanej konsystencji) lub warzywnego w wersji wege/vegan
- ½ łyżeczki sól himalajska, kłodawska lub morska
- 1 szczypta pieprz
Sposób przygotowania
- Groszek podsmażyć chwilę na maśle, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Przykryć i dusić przez kilka minut aż zmięknie. Zalać bulionem i zblendować na gładką masę w razie potrzeby dolewając więcej płynu. Przyprawić do smaku.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystasz z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Ciebie, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.