Keto kulki z awokado, jajka i boczku

Keto kulki z awokado, jajka i boczku (Paleo, LowCarb)

Kulki mocy w nowym wydaniu

To się nazywają kulki mocy! Nie jakieś tam pełne węglowodanów kulki z daktyli, tylko bogate w tłuszcz, keto kulki z awokado, jajka i boczku o wyjątkowych właściwościach przeciwzapalnych! Szybkie i proste, a przy tym iście ketogeniczne śniadanie! Nic innego nie oddaje tak dobrze charakteru diety ketogenicznej, jak właśnie te produkty…

Musicie spróbować sami! Smaki wspaniale współgrają tutaj z konsystencją. Nigdy nie przypuszczałam, że to jakiekolwiek połączenie tych składników jest w stanie wywołać u mnie taką euforię… 😀

Keto kulki z awokado – prosta i szybka w wykonaniu przekąska

Sposób ich przygotowania jest w dodatku banalnie prosty. Miękkie awokado należy ugnieść widelcem z ugotowanymi na półtwardo jajkami i powstałą masę obtoczyć w „chipsach” z boczku. Takie chipsy to zresztą świetny pomysł na keto przekąskę. Boczek po prostu kroi się na cienkie plastry i piecze w piekarniku lub wysmaża na patelni tak, aby tłuszcz się wytopił i powstały chrupiące keto chipsy. Żeby obtoczyć keto kulki, musimy następnie je pokruszyć i zastosować w roli panierki.

Takie keto chipsy sprawdzą się idealnie także jako samodzielna przekąska. Można podać je na przykład w towarzystwie guacamole lub innego dipu. Stanowią wtedy świetny finger food i nadadzą się na wieczór filmowy lub spotkanie towarzyskie. 🙂

Jeśli chodzi natomiast o wytopiony z boczku tłuszcz, to nie należy pod żadnym pozorem go wyrzucać! Może posłużyć jako smalczyk lub zużyjcie go po prostu do smażenia i gotowania innych dań. 🙂

Keto kulki mocy
Keto kulki mocy

Keto kulki z awokado – nowatorska forma, klasyczne zestawienie smaków

Wracając do keto kulek, to muszę przyznać, że to połączenie smaków bardzo mi odpowiada. Jest zresztą chyba całkiem popularne i uniwersalne, więc myślę, że także Wam przypadnie do gustu. Jeśli natomiast keto kulki z awokado, jajka i boczku do Was nie przemawiają, to zawsze można zestawić ich główne składniki w odrobinę innej formie – czy to sałatki czy też jajecznicy. Na blogu znajdziecie także całkiem sporo innych propozycji z zastosowaniem tych składników:

Tłuszcz – wróg czy raczej przyjaciel?

Najważniejsze to, żeby nie obawiać się wysokotłuszczowych produktów. Wiele lat koncepcji niskotłuszczowego sposobu żywienia propagowanej przez główny nurt medyczno – dietetyczny potrafi zrobić swoje… Wiem to po sobie. Sama do niedawna obawiałam się tłuszczy. Czas i doświadczenie pokazuje jednak, że to węglowodanów należy się obawiać jak ognia.

Unikanie tłuszczu na rzecz węglowodanów połączone z ograniczaniem energetyczności posiłków doprowadzi w końcu do niedoborów i dysfunkcji takich organów, jak na przykład tarczyca (w postaci przewlekłej jej niedoczynności, czyli choroby Hashimoto). Tak, jak to miało miejsce w moim przypadku. Dopiero wprowadzenie większej ilości tłuszczy do menu oraz ograniczenie węglowodanów, pozwoliło mi dokonać remisji choroby i poprawić samopoczucie.

Niech żyją tłuszcze!

TUTAJ ZNAJDUJE SIĘ PRZEPIS. Aby uzyskać dostęp, dołącz do Plemienia Modern Cavegirl w roli ŁOWCY lub SZAMANA albo pobierz darmowy jadłospis próbny!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ocena przepisu