Od początku jesieni zarzucam Was ciągle przepisami z użyciem dyni – zarówno na słodko, jak i na wytrawnie. I nic w tym dziwnego, bo trwa właśnie szczyt sezonu dyniowego. Mam nadzieję, że nie macie jej jeszcze dość. 😛 Dzisiaj przedstawiam Wam dynię w kolejnej odsłonie, ale w odrobinę innej konwencji… Wyjdziemy poza schemat ciasta dyniowego. Okazuje się bowiem, że dynia to wdzięczny składnik smoothies… Tak, stanowiła bazę mojego dzisiejszego porannego koktajlu i zaprawdę powiadam Wam, że to było pyszne! 😀 A na dodatek pożywne i sycące. No i intensywnie pomarańczowy kolor tego cuda od razu podnosi na duchu w tę jesienną szarugę.
A najlepsze jest to, że konsystencją można tutaj trochę manipulować. Jeśli zatem nie jesteście fanami smoothie, to bez dodatku wody będziecie mieli pyszny dyniowy krem/ mus, który można zaserwować nawet na deser. 😀
Dynia
Bohaterka sezonu. Warzywo, które idealnie sprawdza się jako składnik wszelkich słodkości, w tym keto deserów i ciast. Użyłam dyni Hokkaido. Pamiętajcie, żeby użyć tej właśnie odmiany lub ewentualnie dyni piżmowej, jeśli zależy Wam na intensywnym pomarańczowym kolorze.
Awokado
Mój ulubiony składnik smoothie i koktajli śniadaniowych. 🙂 Nadaje im wspaniałą aksamitną konsystencję. No i stanowi świetne źródło zdrowych tłuszczy. Uwielbiam awokado w sałatkach, ale na słodko na przykład w postaci czekoladowego musu to jest absolutny hit!
Keto słodzidło
W tym przepisie najlepiej sprawdzi się słodzidło w płynie. U mnie jest to bezcukrowy syrop klonowy. Jeśli takim nie dysponujecie, to użyjcie jakiejkolwiek innej substancji słodzącej przyjaznej diecie ketogenicznej. Na przykład allulozę lub erytrytol (w pudrze, żeby łatwo się rozpuścił). Jeśli jesteś w stanie pozwolić sobie na wyższy udział węglowodanów, to polecam także ksylitol. Posiadaczom bardziej wytrawnych kubków smakowych może natomiast wystarczyć słodycz pochodząca z inuliny. W związku z tym, że brak tutaj obróbki termicznej, dobrą opcją może się okazać także stewia w płynie lub d-ryboza, która ponoć nasila nawet stan ketozy.
Mleko kokosowe
Ja korzystałam z mleka kokosowego z kartonu o zawartości 19% tłuszczu, ale myślę, że z powodzeniem można użyć mleka kokosowego z puszki. W kwestii wyboru mleka kokosowego stawiamy na jakość i wybieramy opcję jak najbardziej naturalną. W składzie powinien znaleźć się tylko kokos i woda. Moim osobistym preferowanym wyborem jest mleko firmy Real Thai, chociaż tam też pojawiły się ostatnio w składzie emulgatory… 🙁
Peptydy kolagenowe
Wzbogacają ciasto o dodatkową porcję białka. Plus, kolagen – czy to pochodzenia morskiego czy wołowego – jest bardzo ważnym aminokwasem, pozwalającym utrzymać zdrowie i dobre samopoczucie, w tym przede wszystkim zdrowe stawy, skórę i kości. Wspomaga jednak także układ trawienny, krwionośny oraz procesy metaboliczne. Jest nazywany „białkiem młodości„, warto więc włączyć go do codziennego menu. W wersji wegetariańskiej można zastąpić białkiem roślinnym.
Olej MCT
Must- have każdego ketogenika… 🙂 Są to średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe, zazwyczaj pozyskiwane z kokosa. Nie tylko promują one stan ketozy, ale także zapewniają zastrzyk natychmiastowej energii. Warto je więc dodawać do porannej kawy kuloodpornej lub smoothies właśnie. Mi osobiście najbardziej odpowiada wersja sproszkowana (nie powoduje u mnie negatywnych reakcji ze strony żołądka), ale płynna też jak najbardziej się sprawdzi.
Cynamon
Istotny element wszelkich jesiennych kreacji, w tym zwłaszcza tych na bazie dyni. Składnik zarówno przyprawy do piernika, jak i popularnej amerykańskiej przyprawy Pumpkin Spice. Obie idealnie sprawdzają się w dyniowych wypiekach i deserach. Najlepiej korzystać z cynamonu cejlońskiego, który – w przeciwieństwie do zwykłego cynamonu Cassia prezentuje sobą najwięcej korzyści dla zdrowia (szczegóły tutaj).
Jeśli podobają Wam się treści prezentowane na moim blogu i chcecie okazać wsparcie dla mojej działalności, to zachęcam do postawienia mi wirtualnej kawy za pomocą poniższego przycisku 🙂
Smoothie dyniowe
Składniki
- 100 g dynia pieczonej; u mnie Hokkaido
- 50 g awokado
- 140 ml gęste mleko kokosowe u mnie Real thai
- 1 miarka olej MCT w proszku (10 g)
- 1 miarka kolagen (kolagen; 10 g) lub białka grochu (w wersji vegan, wege)
- 0,5 łyżeczki cynamon cejloński
- 1 łyżka bezcukrowy syrop klonowy lub inne keto słodzidło
- 0,25 szklanki woda lub więcej (do uzyskania odpowiedniej konsystencji)
- 1 garść borówki jako dodatek (do dekoracji)
Sposób przygotowania
- Umieścić wszystkie składniki w pojemniku blendera i zblendować na gładką masę dolewając tyle wody, żeby uzyskać odpowiednią konsystencję. Przelać do szklanki i posypać borówkami (można je także zblendować z resztą składników).
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Adnotacje do przepisu
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystasz z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Ciebie, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.