Przejdź do przepisu Wydruk przepisu

Alternatywa dla cieciorki
Niejako w ramach kontynuacji przepisów z kalafiora, który udaje ciecierzycę dzisiaj przedstawiam keto hummus. Skoro keto falafele okazały się takim sukcesem, postanowiłam iść za ciosem i spróbować podrobić także hummus. Wyszedł świetny w smaku i kremowy w konsystencji. A biorąc pod uwagę fakt, że nie zawiera szkodliwych substancji mogę śmiało powiedzieć, że lepszy od oryginału! Mowa oczywiście o szkodliwych substancjach zawartych w roślinach strączkowych, o których już kilkakrotnie była mowa na blogu przy okazji różnych przepisów na alternatywy dla dań zawierających tę grupę roślin. Jest on tym samym zgodny z dietą ketogeniczną i Paleo.
Tahini główną nutą smakową
Jak do tej pory, byłam przekonana, że za charakterystyczny smak hummusu odpowiada właśnie ciecierzyca. Okazuje się jednak, że główne nuty smakowe pochodzą z pasty sezamowej. W związku z tym, że tahini jest składnikiem naszej zmienionej receptury, różnica w smaku między tą imitacją a oryginałem jest naprawdę niewielka i jak dla mnie- wręcz niewyczuwalna. Potwierdza to zresztą większość osób, które miały okazję go spróbować. A były wśród nich także osoby regularnie spożywające tę pastę.
Kalafior gotowany czy karmelizowany
Można go w dodatku przyrządzić na dwa sposoby. Albo z kalafiora ugotowanego w wodzie albo ze skarmelizowanego, czyli smażonego na patelni lub upieczonego. W obu wersjach efekt końcowy jest bardzo smaczny. Istnieje jednak subtelna różnica w smaku między jednym a drugim. Pierwszy jest bardziej delikatny, a drugi ma większego pazura. Mi osobiście wersja z uprażonym kalafiorem bardziej odpowiada, ale to kwestia gustu…
Hummus jako element imprezowego menu
Keto hummus to świetna przekąska, która sprawdzi się bardzo dobrze w roli dipu do tzw. finger food. Pokrojony w słupki ogórek zielony, marchewka oraz seler naciowy rewelacyjnie komponują się z tym hummusem i stanowią fajny pomysł na wszelkie imprezy. Oprócz tego keto hummus sprawdzi się wszędzie tam, gdzie jego tradycyjna wersja. Nigdy nie byłam wielką fanką hummusu i właściwie jadłam go zawsze właśnie w roli dipu do warzyw. Wiem jednak, że istnieją tacy jego miłośnicy, którzy jedzą go w każdym możliwym posiłku i każdej możliwej kombinacji.
A Wy z czym macie w zwyczaju spożywać hummus?

Czas przygotowania | 10 minut |
Czas gotowania | 15 minut |
Porcje |
porcje
|
- 300 g kalafiora
- 1 łyżka masła klarowanego (opcjonalnie- jeśli decydujesz się karmelizowanie kalafiora)
- 3 łyżki tahini
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżeczki kminu rzymskiego
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka soli himalajskiej lub morskiej (tej drugiej odrobinę mniej, gdyż jest ona "mocniejsza")
- 1/2 łyżeczki papryki wędzonej
Składniki
|
![]() |
- Kalafiora ugotować do miękkości w lekko osolonej wodzie lub zrumienić na patelni wysmarowanej masłem klarowanym, po czym zalać odrobiną wody i udusić do miękkości. Ostudzić. Włożyć do wysokiego naczynia i zblendować z resztą składników na gładką masę. Doprawić w razie konieczności.
Przybliżona wartość odżywcza 1 porcji (czyli 1/4 całości): Wartość energetyczna: 112 kcal Tłuszcz: 8,9 g Węglowodany: 3,6 g w tym błonnik 2,8 g Białko 3,6 g