Recenzja: Grinday LookUp, czyli suplement na włosy, skórę i paznokcie

Grinday LookUp to suplement diety, który – według deklaracji producenta – poprawia stan włosów skóry i paznokci. Dzięki uprzejmości firmy, przez ostatni miesiąc miałam okazję wypróbować go na sobie. Dzisiaj chciałabym podzielić się moimi wrażeniami na jego temat.

Co mnie skłoniło do stosowania preparatu?

Od jakiegoś czasu stan moich włosów, skóry i paznokci pozostawiał trochę do życzenia. Głównym tego powodem był stresujący tryb życia, a także pogorszona przyswajalność składników odżywczych po przyjęciu szczepionki przeciwko koronawirusowi. Doszłam do wniosku, że muszę wspomóc mój organizm dodatkowo, oprócz tego zestawu suplementów, które stosuję na co dzień.

Firma Grinday wyszła z propozycją przetestowania któregoś z ich produktów, więc bez dłuższego namysłu, zdecydowałam się właśnie na Grinday LookUp – włosy, skóra, paznokcie.

Dlaczego akurat ten preparat?

Zadecydowało o tym kilka kwestii, w tym fakt, że produkt ma czysty skład, składniki są standaryzowane na zawartość substancji czynnej, a w dodatku preparat jest wegański. Po wstępnej analizie składu, zaciekawiły mnie zawarte w nim ekstrakty ziołowe, przede wszystkim ekstrakt z ziela skrzypu polnego, z pędów bambusa oraz z liści pokrzywy zwyczajnej. Podobnie jak biotyna, są to substancje znane ze swojego dobroczynnego działania na włosy, skórę i paznokcie. Dodatek witaminy C, selenu, witaminy E oraz cynku wspomaga działanie suplementu, chociaż ich zawartość nie jest na tyle wysoka, żeby móc zrezygnować z osobnej suplementacji większymi dawkami.

Dodatkowo, 3 składniki objęte są patentem (EVNolMax™, BioPerine®, Selen – Selenium SeLECT®) i ich działanie jest potwierdzone badaniami klinicznymi.

Dokładny opis produktu możecie znaleźć tutaj.

Działanie preparatu

---

1) Ze względu na zawartość skrzypu polnego
2) Ze względu na zawartość pokrzywy zwyczajnej
3) Ze względu na zawartość miedzi
4) Ze względu na zawartość cynku
5) Ze względu na zawartość biotyny
6) Ze względu na zawartość witaminy C
7) Ze względu na zawartość selenu

Dawkowanie

Zalecana dzienna porcja suplementu to 2 kapsułki. Należy go przyjmować podczas posiłku rano i w ciągu dnia po jednej kapsułce popijając około 300 ml wody. Nie zaleca się przyjmowania suplementu wieczorem, przed snem. Sugerowany czas stosowania to 3 miesiące.

Moje wrażenia

Na wstępie muszę zaznaczyć, że stosowałam kurację 1 opakowaniem produktu (miesięczną), a nie sugerowane 3 miesiące, co mogło w znaczny sposób wpłynąć na moje odczucia. Dodatkowo, równolegle suplementowałam witaminy i minerały innych producentów w większych dawkach (głównie witamina C, selen, kolagen).

Ogólnie zanotowałam pewną poprawę w stanie włosów i skóry. Paznokcie jakby też mniej się łamały. Nie jestem jednak w stanie stwierdzić, że było to w 100 % spowodowane akurat stosowaniem Grinday LookUp. W tym czasie nastąpiły pewne zmiany w moim życiu, które znacznie zniwelowały mój poziom stresu, udało mi się także uspokoić jelita, co prawdopodobnie wpłynęło także na większą przyswajalność składników z pożywienia.

WŁOSY

Tutaj nastąpiła znaczna poprawa, jednak należy wziąć pod uwagę, że równocześnie z rozpoczęciem suplementacji Grinday LookUp zaczęłam także regularnie stosować pewien nowy rytuał pielęgnacyjny, a mianowicie maskę z mąki ziemniaczanej:

To wszystko spowodowało, że moje włosy zaczęły wyglądać dużo lepiej, stały się bardziej sprężyste i lśniące. Urosły szybciej niż miało to miejsce wcześniej i pojawiło się także trochę tzw. baby hair.

SKÓRA

Buzia jest bardziej świetlista i napięta. Rzadziej pojawiają się przykre niespodzianki. Zmniejszyły się także przebarwienia, które pojawiły się u mnie jakiś czas temu na czole i nasiliły po intensywnym kontakcie ze słońcem.

Cera wygląda też na wypoczętą. Wydaje mi się jednak, że tutaj największy wpływ miała redukcja stresu. Równocześnie ze stosowaniem preparatu, zaczęłam stosować także masaż oraz jogę twarzy:

Niemniej, myślę, że Grinday LookUp też miał tu swój udział. 🙂

PAZNOKCIE

Najtrudniej ocenić mi natomiast potencjalny wpływ suplementu na paznokcie. Utrzymuję je w stanie raczej naturalnym. Używam naturalnych lakierów do paznokci nie zawierających substancji, które szkodzą zarówno bezpośrednio paznokciom, jak i zdrowiu ogólnemu. Nie stosuję hybryd ani innych zabiegów mogących mieć negatywny wpływ na ich kondycję. Staram się o nie dbać, choć z ich kondycją bywa różnie. Pojawiają się na nich podłużne bruzdy, które świadczą wybitnie o braku witamin i minerałów (tak jak wspominałam, mam ogólny problem z przyswajalnością składników odżywczych).

Po zastosowaniu preparatu nie zauważyłam jakiejś widocznej poprawy w wyglądzie paznokci. Wydaje mi się jednak, że są one mniej podatne na łamanie i rozdwajanie, co potrafiło mi się wcześniej od czasu do czasu przydarzyć.

Konkluzja

Ogólnie, nie jestem w stanie do końca stwierdzić jakie dokładnie działanie miał sam preparat, nie uwzględniając innych czynników. W czasie jego stosowania nastąpiło za dużo zmiennych, żeby móc to jednoznacznie ocenić. Stan skóry, włosów i paznokci uległ jednak poprawie, co w jakimś stopniu na pewno było zasługą Grinday LookUp. 🙂

Jestem przekonana, że jeśli ktoś nie ma problemów z wchłanianiem i przyswajaniem składników odżywczych z pewnością będzie w stanie odczuć więcej dobrodziejstw stosowania tego suplementu. Wiadomo nie od dziś, że najważniejszą kwestią determinującą ładny wygląd oraz dobry stan włosów, skóry i paznokci – co podkreśla także producent suplementu –  jest zdrowa, wysoko odżywcza dieta. Suplement Grinday LookUp ma za zadanie jedynie wspomóc działanie diety i w tej roli się sprawdza.

Jeśli natomiast macie już za sobą kurację tym specyfikiem, to bardzo chętnie zapoznam się z Waszymi spostrzeżeniami na jego temat. Dajcie znać w komentarzach, jakie są Wasze odczucia. 🙂

Jeśli podobają Wam się treści prezentowane na moim blogu i chcecie okazać wsparcie dla mojej działalności, to zachęcam do postawienia mi wirtualnej kawy za pomocą poniższego przycisku 🙂