Wariacja na temat bondowskiego klasyka. Idealny drink na każdą imprezę, nie tylko tę sylwestrową czy noworoczną. Cytryna i limonka dopełniają smaku i zapewniają orzeźwienie, a także pomogą uchronić od bólu głowy w dniu następnym.
Wycisnąć sok z cytryny i limonki. Wlać do shaker'a wszystkie składniki oprócz wody. Dobrze wstrząsnąć. Rozlać do szklaneczek lub kieliszków i dopełnić wodą gazowaną. Oliwkę nabić na wykałaczkę i przyozdobić nimi koktajl. Jeśli alkohol nie był uprzednio schłodzony, można dodać lodu.
Powyższy przepis jest zmienioną i dopasowaną do naszych preferencji smakowych wersją znanego koktajlu, zwanego także Dry Martini. Klasyczna wersja zakłada inne proporcje alkoholi, a mianowicie 5 porcji ginu do 1 wytrawnego vermouth'u. Różni się ona także odrobinę od koktajlu znanego z filmów o agencie 007- tam bowiem gin miesza się z wódką.