Keto adaptacja jesienią w zgodzie z naturalnym cyklem przyrody
Według mojej skromnej opinii, jesień to najlepszy czas na rozpoczynanie przygody z dietą ketogeniczną lub powrót do niej. Keto adaptacja o tej właśnie porze roku będzie najefektywniejsza z wielu powodów…
Oto kilka z nich:
Sezonowość występowania produktów
Najbardziej sprzyjająca okoliczność przy rozpoczęciu żywienia ketogenicznego to koniec sezonu na świeże owoce. Natura sama daje nam do zrozumienia, że teraz pora postawić na cięższy kaliber, czyli białko i tłuszcze. Węglowodany, które królowały przez sezon letni idą w odstawkę. Oczywiście, w dzisiejszych czasach prawie przez cały rok mamy dostęp do pomidorów czy borówek, ale tak naprawdę powinniśmy je spożywać tylko w miesiącach ich naturalnego występowania w danym klimacie. A ten sprzyja im tylko w sezonie wiosenno – letnim. Jeśli zatem starasz się jeść sezonowo, keto adaptacja przebiega niejako samoistnie… 🙂
Osobiście latem rezygnuję zawsze z diety stricte keto na rzecz takiego luźnego low carbu… Potrafię bowiem pochłonąć kilogram czereśni, truskawek lub innych sezonowych owoców na raz, więc z dietą niskowęglowodanową nie ma to zbyt wiele wspólnego…. 😀 Jednocześnie nie mam zamiaru odmawiać sobie takiej przyjemności, jeśli mam do niej okazję tylko przez krótki czas w roku. Na jesień wracam na „właściwe” tory przeprowadzając ponowną adaptację do keto diety (re-adaptację).
Koniec lata = koniec wakacyjnych podróży, grillowania i okazji do świętowania
Koniec lata to także zakończenie sezonu na wakacyjne wyjazdy, garden party, grille i inne uroczystości, które nie sprzyjają stosowaniu diety. Szkoda wyjechać w jakieś ciekawe miejsce, z interesującą i smaczną kuchnią i nie spróbować czegoś, bo nie spełnia wymogów diety… Nawet jak nigdzie nie wyjeżdżamy, ładna letnia pogoda skłania nas do spędzania czasu na świeżym powietrzu, spotkań towarzyskich, któremu towarzyszą zazwyczaj jedzenie i picie. Niekoniecznie zgodne z wytycznymi diety… 🙂 Natomiast wraz z nadejściem jesieni, coraz więcej czasu spędzamy w domach, a coraz mniej jest okazji do świętowania (poza jakimiś osobistymi okazjami typu urodziny, imieniny, itp.). Oznacza to po prostu brak rozpraszaczy, które mogą (choć wcale nie muszą) utrudniać nam stosowanie keto diety.
Lepsza kondycja organizmu po lecie i większa odporność na stres
Okres letni naturalnie sprzyja regeneracji i wypoczynkowi. To właśnie wtedy większość z nas korzysta z urlopów od pracy, a wolne dni spędza relaksując się na świeżym powietrzu lub na ulubionych formach rekreacji. Spędzamy dużo czasu na słońcu, w naturalnym świetle, z dala od komputerów, telewizorów i innych zdobyczy cywilizacji. Okres letni to także obfitość pożywienia bogatego w witaminy, minerały i antyoksydanty. To wszystko sprawia, że kondycja naszych organizmów jest dużo lepsza niż w jakimkolwiek innym momencie roku. Jest to dobra podstawa, żeby wprowadzić zmianę w postaci przejścia na żywienie niskowęglowodanowe i ropocząć dietę ketogeniczną (lub do niej wrócić po przerwie). Taka zmiana oznacza zawsze stres, a wypoczęty, rozluźniony organizm na pewno poradzi sobie z tym wyzwaniem dużo lepiej.
Efekt psychologiczny powrotu do rutyny
Nie bez znaczenia jest fakt, że jesień to taki ogólny moment powrotu do szkoły, pracy i szeroko rozumianej rutyny. W takich okolicznościach łatwiej nam zmobilizować się do działania i przestrzegania wytycznych diety. Wszyscy dookoła wracają do swoich zwyczajowych zadań, a codzienność staje się bardziej przewidywalna i łatwiej jest nią zarządzać. Zaplanowanie czasu na gotowanie nie sprawia już tylu trudności, a i organizacja posiłków przebiega jakby sprawniej…
Keto adaptacja jesienną porą
Co jeść na keto adaptacji jesienią? Ano przede wszystkim tłuszcz i białko… 😛 Jeśli chodzi o węglowodany, to dalej do dyspozycji mamy niektóre świeże niskowęglowodanowe warzywa takie jak cukinia, brokuł, brukselka, które z powodzeniem można włączyć do ketogenicznego menu. Dopiero w późniejszym czasie jedynymi dostępnymi naturalnie źródłami węglowodanów będą kiszonki lub mrożonki.
Zachęcam także do skorzystania z gotowego jadłospisu komponowanego z myślą o okresie keto adaptacji i dedykowanego osobom rozpoczynającym keto dietę lub powracającym do niej po przerwie:
A jeśli potrzebujesz rozwiązania szytego na miarę, w którym samodzielnie wybierasz dania wchodzące w skład Twojego menu, to zapraszam do Plemienia Modern Cavegirl! W roli ŁOWCY możesz bowiem skomponować keto jadłospis adaptacyjny dopasowany do Twoich preferencji!
To co? Zaczynamy wspólną akcję keto – adaptacja?
Ja ruszam od poniedziałku, do czego Was również gorąco zachęcam! 🙂