Kierunek ketoza (czyli zdrowie)
Wraz z nadejściem pierwszych powiewów wiosny (w moim mieście ostatnio temperatura oscyluje wokół 15 stopni :)) poczułam potrzebę zoptymalizowania mojej diety. Wprowadziłam zasadę pt. „czysta micha” i planuję jeść naprawdę zdrowo, odżywczo i ketogenicznie. Celem jest re-adaptacja do stanu ketozy, z której wypadłam już jakiś czas temu i tylko sporadycznie udawało mi się do niej powrócić. Pora więc wziąć się za siebie i zrobić to raz a dobrze, a potem pilnować rezultatów. Nie będę ukrywać, że po zimie przybrałam tu i ówdzie, a i samopoczucie odbiega od ideału… A to znak, że trzeba wprowadzić konkretne zmiany.
Więcej warzyw na rzecz keto słodyczy
Przede wszystkim mam zamiar wprowadzić więcej warzyw do menu i ukrócić keto słodycze, które – przy niezbyt zbilansowanych pozostałych posiłkach – okazały się problematyczne. Do kawy – zamiast eklerka czy pączusia, jak to ostatnio bywało – będzie dzisiaj więc keto bananowy chlebek z cukinii. Oczywiście nie ma w nim grama bananów, które do niskowęglowodanowych raczej nie należą… 😀 Smak bananowy nadaje chlebkowi ekstrakt bananowy, który z powodzeniem można zamienić np. na napój na bazie stewii o smaku bananowym. Zmniejszyłam także ilość erytrytolu, zastępując go po części inuliną. Tym bardziej, że dorzuciłam też trochę gorzkiej czekolady o wysokiej zawartości kakao… 🙂
Keto bananowy chlebek z cukinii i wariacje na jego temat
Powiem Wam, że keto bananowy chlebek z cukinii wyszedł wyśmienity. Sprawdzi się nie tylko jako deser, ale także przekąska czy nawet śniadanie, na przykład w towarzystwie jogurtu kokosowego. W dodatku robi się go szybko. Jest to świetna opcja do lunch box’u do pracy czy gdziekolwiek indziej na wynos. Ja już czuję, że będę robić go częściej… 😀 Smakami można się bawić, dodając do chlebka na przykład ekstraktu pomarańczowego zamiast bananowego albo czekoladę zamienić na białą. Ostatnio zrobiłam ją na bazie allulozy i wyszła zdecydowanie lepsza niż na erytrytolu… A jeśli dodacie do masy kakao, to wyjdzie coś w rodzaju brownie… 😀
TEN PRZEPIS ZNAJDZIESZ W NASTĘPUJĄCYCH JADŁOSPISACH:
Bananowy chlebek z cukinii
Składniki
- 180 g cukinia startej na drobnych oczkach i odciśniętej z wody
- 4 szt. jajka duże
- 2 łyżki keto słodzidło np. alluloza lub erytrytol
- 2 łyżki inulina
- 50 g mąka kokosowa
- 1 łyżeczka proszek do pieczenia lub cream of tartar
- 0,5 łyżeczki soda kuchenna
- 0,5 łyżeczki sól himalajska, kłodawska lub morska
- 2 łyżeczki ekstrakt bananowy lub kropelki smakowe
- 1 łyżeczka cynamon cejlońskiego
- 1 łyżeczka ekstrakt z wanilii
- 30 g czekolada gorzka 95% kakao posiekana w kawałeczki lub niskowęglowodanowa
- 8 sztuk orzechy włoskie do dekoracji (opcjonalnie)
Sposób przygotowania
- Wszystkie suche składniki wymieszać. Jajka rozbełtać z ekstraktami, dodać cukinię, a następnie suche składniki. Wymieszać do połączenia składników. Na koniec dodać posiekaną czekoladę. Wymieszać. Wierzch udekorować orzechami włoskimi (najlepiej wymoczonymi uprzednio przez min. 2 h). Przełożyć ciasto do keksówki o wymiarach 17 cm x 8 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni w trybie grzania góra + dół ok. 30 minut aż do lekkiego zrumienienia.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.
Dzień dobry,
czy zamiast aromatu można dodać 1 banan (oczywiście zwiększy to ilość węglowodanów)? Jeśli tak, to czy powinnam zmienić proporcje pozostałych składników?
Pozdrawiam
Agata
Dzień dobry 🙂
Myślę, że jak najbardziej można dodać banana gdy nie zwraca się uwagi na poziom węglowodanów.
Jeśli chodzi o modyfikacje pozostałych składników, to zależy… Mały banan nie powinien wymagać jakichś szczególnych zmian. Przy użyciu większej sztuki dodałabym odrobinę więcej mąki kokosowej. Oczywiście w grę wchodzi tutaj jeszcze stopień odciśnięcia cukinii, chłonność mąki kokosowej, poziom dojrzałości banana (te bardziej zielone mają więcej skrobi, a mniej cukru), itd. 😀 Trzeba wyczuć odpowiedni balans między składnikami suchymi a mokrymi.
Pozdrawiam i proszę o informację zwrotną jak wyszedł eksperyment z bananem! 🙂
Dzień dobry,
bardzo dziękuję za odpowiedź, będę dziś wieczorem eksperymentować 🙂 Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie – jaki jest cel dodania inuliny? Nie udało mi się niestety kupić tego składnika, więc zastanawiam się, czym mogłabym go zastąpić. Pozdrawiam serdecznie!
Właśnie doczytałam i w przepisie jest odpowiedź na moje pytanie 🙂 Przepraszam za kłopot.
Nic nie szkodzi! To żaden kłopot… 🙂
Super! Inulina to delikatny środek słodzący oraz – jako czysty błonnik – lekko zagęszczający. Można spokojnie zastąpić większą ilością erytrytolu. 🙂