keto dieta przy hashimoto

Keto dieta przy Hashimoto. Czy tarczyca potrzebuje węglowodanów?

Keto dieta przy Hashimoto – czy ketoza leczy schorzenia tarczycy?

Jeśli znacie moją historię, to wiecie, że – w uproszczeniu – moja przygoda z keto dietą ma swoją genezę w zdiagnozowaniu u mnie choroby Hashimoto. Nie godząc się na przyjmowanie syntetycznych hormonów, zdecydowałam się obrócić mój styl żywienia o 180°. Z diety wegetariańskiej przeszłam na dietę mięsną i bezzbożową, a w następnej kolejności także niskowęglowodanową. Efektem było znaczne polepszenie samopoczucia idące w parze z poprawą wyników całego profilu tarczycowego, czyli – jakby nie patrzeć – remisja choroby.

Oczywiście modyfikacja diety nie była jedynym czynnikiem, jaki miał wpływ na poprawę mojego zdrowia. Oprócz sposobu odżywiania, wprowadziłam także znaczne zmiany w stylu życia, zapewniając organizmowi odpowiednią regenerację, unikając toksyn środowiskowych i dbając o siebie w ujęciu holistycznym.

Wynika z tego, że keto dieta przy Hashimoto może pomóc odwrócić bieg choroby.

Ponoć tarczyca potrzebuje węglowodanów…

Co ciekawe, moje doświadczenie stoi w całkowitej sprzeczności z popularnym dogmatem dotyczącym podaży węglowodanów w diecie osoby chorującej na Hashimoto. Uznaje się bowiem, że tarczyca bezwzględnie potrzebuje węglowodanów, żeby móc normalnie funkcjonować. Nie poleca się zatem obniżania ich zawartości do poziomu typowego dla diet niskowęglowodanowych, w szczególności diety ketogenicznej.

100 g węglowodanów w diecie często wskazywano jako nieprzekraczalną granicę. Z takim podejściem spotkałam się niejednokrotnie… Początkowo więc nawet nie przeszło mi przez myśl, żeby je mocno ograniczać. Stosowałam dietę Paleo konsumując pewną pulę węglowodanów ze zdrowych źródeł, takich jak bataty, tapioka, owoce, warzywa korzeniowe, itp.

flat lay photography of vegetable salad on plate
Photo by Ella Olsson on Pexels.com

Wegetarianizm genezą problemów z tarczycą?

Interesujący jest fakt, że diagnozę stwierdzającą u mnie przewlekłą niedoczynność tarczycy poprzedzała stosowana przeze mnie kilka lat dieta wegetariańska. W dodatku raczej bogata w węglowodany. Moim ulubionym produktem była kasza jaglana, którą jadłam prawie w każdym posiłku… Nie była to poprawnie zbilansowana dieta, ale akurat tego konkretnego makroskładnika mi raczej nie brakowało… To, co było deficytowe, to białko i tłuszcz.

Czy zatem tarczyca bezwzględnie potrzebuje węglowodanów czy może jednak jest na odwrót? Gdyby to węglowodany były paliwem preferowanym przez organizm w odniesieniu do zdrowia tarczycy, powinnam być przecież okazem zdrowia, a tak z pewnością nie było… Dodatkowo, Hashimoto bardzo często idzie w parze z insulinoopornością, co także przeczy wspomnianej tezie.

Śniadania białkowo – tłuszczowe zmieniły postać rzeczy

wooden table with delicious breakfast and coffee
Photo by Daniela Constantini on Pexels.com

Pierwszą oznaką, że może jednak warto zacząć ograniczać węglowodany był moment wprowadzenia śniadań białkowo – tłuszczowych. Mgła umysłowa i spadek koncentracji po posiłkach stały się problemem w pracy, gdyż ciężko było mi się skupić na obowiązkach. Śniadania lowcarb pomogły mi pozbyć się zjazdów energetycznych po posiłku i tym samym spadków wydajności. W tym samym czasie natknęłam się gdzieś na wzmiankę o keto diecie. Od śniadań powoli przechodziłam dalej i w krótkim czasie wszystkie moje posiłki były już ubogie w węglowodany. I tak to się wszystko zaczęło…

Keto dieta a tarczyca

Mój wniosek jest zatem taki, że tarczyca wcale nie potrzebuje węglowodanów… To, czego bezwzględnie potrzebuje to białko, tłuszcz oraz odpowiednia ilość kalorii! Tę tezę potwierdzają rzesze kobiet na całym świecie, które z powodzeniem stosują dietę ketogeniczną i nie mają absolutnie żadnych problemów z tarczycą.

Co prawda, wyniki tarczycowe mogą się lekko pogorszyć na początku stosowania keto diety, co jest często wysuwane jako argument dowodzący szkodliwości tej diety dla zdrowia tarczycy. Wynika to jednak z procesu adaptowania się organizmu do czerpania energii z tłuszczu. Przede wszystkim stanowi to dla organizmu stresor. Jednocześnie oznacza także mniejszą ilość energii, gdyż dostarczane paliwo nie jest optymalnie wykorzystywane.

Po przejściu poprawnej keto adaptacji, wyniki powinny się unormować. Oczywiście zakładając, że dieta jest zbilansowana pod kątem kaloryczności i mikroskładników. Niedoenergetyzowana tarczyca nigdy nie będzie zdrowa!

A co na to badania?

Niestety, nie ma jak do tej pory zbyt wielu badań pochylających się nad tym tematem, a jeśli są, to ich wyniki często bywają niejednoznaczne. Z reguły skupiają się one także głównie na osobach zdrowych, w dodatku płci męskiej (Hashimoto o wiele częściej dotyka kobiet). Pod lupę brana jest także częściej dieta lowcarb, a nie typowo ketogeniczna…

Generalnie jednak duża część badań dostarcza informacji o pozytywnym wpływie diet ograniczających węglowodany na zdrowie tarczycy. Dotyczy to szczególnie niedoczynności tarczycy o podłożu autoimmunologicznym. Wraz ze zmniejszeniem węglowodanów w diecie zauważa się bowiem równoczesny spadek przeciwciał tarczycowych (anty-TPO), będących głównym markerem choroby Hashimoto.

Analizując istotę działania diety ketogenicznej, nie dziwi fakt, że może być ona pomocna w walce z nią. Główną jej zaletą jest bowiem eliminacja stanów zapalnych, a Hashimoto to przecież nic innego jak przewlekły stan zapalny gruczołu tarczowego.

Spadek poziomu hormonu T3 na keto diecie

Na dietach ograniczających węglowodany zauważa się także ograniczenie produkcji trójjodotyroniny. Nie jest jednak powiedziane, że to coś złego. W związku z tym, że bierze ona udział w metabolizowaniu węglowodanów, prawdopodobnie nie jest ona potrzebna w dotychczasowych ilościach. Jeśli węglowodany nie są dostarczane, organizm nie potrzebuje bowiem dodatkowej puli T3, która zostałaby przeznaczona na ten cel. Normy laboratoryjne także nie były raczej ustalane na podstawie wyników osób stosujących dietę niskowęglowodanową, więc te rozbieżności są uzasadnione. Również spadek wagi, który często towarzyszy początkowej fazie stosowania keto diety, może indukować niższe poziomy hormonu T3.

Inna kwestia, że niskie poziomy T3 są łączone z długowiecznością. Jeśli więc trójjodotyronina spada poniżej normy laboratoryjnej, a Ty czujesz się świetnie i inne markery tarczycowe są w porządku, to nie ma podstaw do obaw! 🙂

wysokobiałkowa keto dieta
wysokobiałkowa keto dieta

Wysokobiałkowa keto dieta przy Hashimoto – jeszcze lepszy wybór

Okazuje się, że spadek T3 występuje tylko w sytuacji, gdy menu obfituje w tłuszcze, przy jednoczesnym ograniczaniu białka. Przy diecie wysokobiałkowej nie zauważa się takiej zależności. Korzystny wpływ diety proteinowej na markery tarczycowe potwierdzają badania. Były co prawda przeprowadzone przy diecie zawierającej ok. 35% węglowodanów, więc trudno ją nazwać niskowęglowodanową, ale to właśnie zmiany pomiędzy ilością tłuszczu i protein były powodem różnic w ilości hormonu T3.

Można w takim razie wnioskować, że efekt ten prawdopodobnie pojawi się na diecie ketogenicznej w standardowym ujęciu, ale niekoniecznie w przypadku wysokobiałkowej wersji keto diety.

Nabiał i orzechy – czy należy je wykluczyć?

Wykluczenia konkretnych grup produktów to często bardzo skuteczna forma walki z chorobą Hashimoto. Sama stosowałam przez jakiś czas protokół autoimmunologiczny (AIP), eliminujący wszelką żywność, która może podrażnić system odpornościowy. I to z bardzo dobrym skutkiem! Wielu specjalistów doradza także eliminację glutenu, nabiału i orzechów jako pierwszy krok w celu remisji objawów. W analizowanym przypadku, gluten nie stanowi problemu, gdyż diety bezzbożowe i niskowęglowodanowe niejako automatycznie go wykluczają. Co innego nabiał i orzechy – te bywają podstawą żywienia na keto diecie. Są to produkty uznawane za prozapalne, choć badania w tej kwestii nie są jednoznaczne.

Z mojego doświadczenia wynika, że eliminacja tych grup produktów jest korzystna (przynajmniej na początku), ale może to być kwestia indywidualna.

Keto dieta przy Hashimoto – konkluzje

Czy w takim razie keto dieta przy Hashimoto będzie dobrym rozwiązaniem? Jestem przekonana, że tak! W tym przypadku rekomendowałabym jednak bogatszą w białko wersję diety ketogenicznej. Wyższa zawartość protein pozwoli szybciej uporać się organizmowi ze stanem zapalnym i regeneracją tarczycy, przywracając jej prawidłowe funkcjonowanie. Nie zapominajcie jednak o kwestiach pozażywieniowych. Chora tarczyca nie wyzdrowieje jeśli nie dbacie o siebie, nie wyeliminujecie stresu, nie ograniczycie toksyn. Tylko kompleksowe podejście do tematu pozwoli na dobre pożegnać chorobę Hashimoto i cieszyć się dobrym samopoczuciem i zdrowiem!

Jeśli masz zatem Hashimoto lub obawiasz się wpływu standardowej diety ketogenicznej na zdrowie tarczycy, gorąco polecam Ci mój gotowy keto jadłospis PROTEIN, reprezentujący wysokobiałkową keto dietę:

KETO JADŁOSPIS BEZ ALERGENÓW
Obie propozycje są pozbawione udziału nabiału i orzechów, więc ich ryzyko negatywnego wpływu na tarczycę jest dodatkowo ograniczone!

Koniecznie dajcie znać w komentarzach, jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie!

Jeśli podobają Ci się treści prezentowane na moim blogu i chcesz okazać wsparcie dla mojej działalności, to zachęcam do postawienia mi wirtualnej kawy za pomocą poniższego przycisku 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Źródła:
Does Your Thyroid Need Dietary Carbohydrates?
Is Keto Bad for the Thyroid?
Does the Ketogenic Diet Cause Hypothyroidism?
Effect of low-carbohydrate diets high in either fat or protein on thyroid function
Low Carb Diets Decrease Thyroid Autoimmunity

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *