[ultimate-recipe-jump id=”2187″] [ultimate-recipe-print id=”2187″]

Mus czy pudding? Oto jest pytanie!
Dzisiaj coś na osłodę życia… 🙂 Od czasu do czasu każdy ma bowiem ochotę na małe co nieco. Ja miałam ochotę na coś czekoladowego. Marzył mi się budyń, ale ten ze względu na udział skrobi nie wpisuje się w zasady diety ketogenicznej. Często w takich sytuacjach decyduję się na czekoladowy mus z awokado. Jednak tym razem nie miałam awokado pod ręką, a nie było pewności, że w sklepie uda się dostać awokado o odpowiednim stopniu dojrzałości. Poza tym miałam ochotę na typowo budyniową konsystencję, a mus to w końcu mus… W rezultacie powstał więc keto pudding czekoladowy.
Glucomannan przychodzi z pomocą
Zanim to jednak nastąpiło, miałam poważny zgryz – jak uzyskać budyń bez skrobi…? Generalnie bazą budyniu są żółtka z mlekiem i pewnie udałby się bez skrobi. Jednak w moim umyśle zakiełkowała pewna myśl, co mogłoby posłużyć za zagęstnik do mojego keto budyniu. Przypomniałam sobie, że istnieje coś takiego jak glucomannan. Jest to sproszkowany korzeń rośliny konjac, czyli dokładnie ten produkt, z którego powstaje makaron shirataki. Jest on znany ze swoich właściwości wiążących, a ze względu na niską zawartość węglowodanów nadaje się on do użycia przy diecie ketogenicznej.
Tylko cztery składniki
Okazało się zresztą, że z udziałem glucomannan’u da się zrobić coś w rodzaju puddingu bez żółtek. Po prostu wystarczy zmieszać ze sobą cztery składniki, podgrzać, schłodzić i keto pudding czekoladowy gotowy. Szybko i smacznie! O jakich czterech składnikach jest mowa? No jeden poznaliście już przed chwilą. Reszta to na szczęście dużo łatwej dostępne produkty, a nawet takie, które da się znaleźć w kuchni większości z Was. Jeśli chodzi o środek słodzący, to użyłam stewii w płynie, jednak z powodzeniem można ją zastąpić erytrytolem.
Tylko skąd wziąć glucommanan…?
Swoją drogą glucomannan to produkt popularny wśród osób na dietach redukcyjnych. Jest to niskokaloryczny produkt, który po zmieszaniu z wodą pęcznieje i tworzy coś w rodzaju żelu. Zaleca się więc go pić w postaci takiego roztworu w celu wypełnienia żołądka i zmniejszenia łaknienia. Dokładnie tę samą właściwość wykorzystamy do produkcji naszego keto puddingu czekoladowego. W związku z powyższym można go często dostać w sklepach z żywnością dietetyczną. Gdybyście jednak mieli problem z jego zakupem, to jest on także dostępny w sklepie iHerb, o którym możecie poczytać tutaj.
No to do dzieła!

Pudding czekoladowy
Składniki
- 240 ml mleko kokosowe (ok. 1 szklanka)
- 1 łyżka kakao dobrej jakości
- 1/2 łyżeczki glucomannan
- 15 kropli stewia w płynie
Sposób przygotowania
- Mleko wlej do garnuszka. Dodaj resztę składników i dokładnie wymieszaj trzepaczką. Podgrzej masę tak, żeby była gorąca, uważając jednak, żeby się nie zagotowała. Odstaw z ognia i ostudź. Ostudzoną masę przelej do pucharków i schłodź w lodówce do uzyskania pożądanej konsystencji. Wierzch można posypać wiórkami niskowęglowodanowej czekolady.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.