W diecie ketogenicznej jednym z największych wyzwań jest znalezienie zamienników dla tradycyjnego pieczywa, które jest bogate w węglowodany. Jednak istnieją kreatywne rozwiązania, takie jak Keto Bajgle Brokułowe, które pozwalają cieszyć się smakiem bułek bez zbędnego obciążania organizmu węglowodanami. Dzisiaj dowiesz się jak je przygotować.
Keto bajgle brokułowe: warzywne pieczywo
Pamiętacie wczorajsze burgery w bułkach z kalafiora? Na fali produkcji pieczywa z warzyw zgodnego z dietą ketogeniczną przygotowałam także keto bajgle, tym razem z brokułów. Z inspiracją przyszedł przepis na bułki z brokuła. Jest on także bardzo podobny do bułek z kalafiora. Z drobną różnicą – zmianie uległa forma. Nie jest ona jednak obowiązkowa – na bazie przepisu z powodzeniem można zrobić także chleb brokułowy. 🙂
Tutaj również używamy mąki kokosowej oraz łupin babki jajowatej do zagęszczenia masy. Moja wyszła dość gęsta, więc dodałam też trochę mleka kokosowego. No i tym razem użyłam warzyw mrożonych. Na przedwiośniu często sięgam po mrożonki, mimo, że owoce i warzywa generalnie najlepiej jeść w formie świeżej.
Mrożonki nie takie złe jak je malują
Jednak o tej porze roku warzywa nie grzeszą wysoką zawartością witamin. Często są uprawiane w sztucznie wykreowanych warunkach, bez dostępu do słońca, więc automatycznie ich wartość odżywcza maleje. Tymczasem ich cena jest odwrotnie proporcjonalna do ich jakości. Potrafi przyprawić o zawrót głowy! Stąd mój ukłon w stronę warzyw mrożonych. Te zostały wyprodukowane w momencie, kiedy okoliczności przyrody najbardziej sprzyjają wegetacji roślin, a mrożenie wcale mocno nie zmniejsza wartości odżywczej. Są one jednocześnie dużo bardziej przystępne cenowo.
Keto bajgle brokułowe: śniadanie w wiosennym klimacie
Keto bajgle brokułowe posłużyły jako baza do kanapek. I choć nie jestem jakąś wielką fanką brokułów, to muszę przyznać, że wyszło z tego naprawdę smaczne śniadanie. Zestawiłam je bowiem z twarożkiem kokosowym i łososiem. Ot taka smaczna i kolorowa kanapeczka w wersji keto.
POZNAJ MOJE TOPOWE PROPOZYCJE:
Bajgle brokułowe
Składniki
Bajgle brokułowe
- 2 szt. jajka duże
- 150 g brokuły świeże lub mrożone
- 35 g mąka kokosowa +/- w zależności od stopnia chłonności
- 5 g łupiny babki jajowatej
- 1/2 szklanki mleko kokosowe
- sól himalajska, kłodawska lub morska do smaku
- pieprz do smaku
Twarożek kokosowy
- 4 łyżki jogurt kokosowy gęsty lub śmietana kokosowa
- 2 łyżki sok z cytryny
- 2 łyżki mąka kokosowa
- 4 plastry łosoś wędzony
Sposób przygotowania
Bajgle brokułowe
- Brokuły mrożone uprzednio rozmrozić i zmiksować na gładką masę z jajkami. Przyprawić solą, dodać mąkę kokosową i babkę jajowatą. Odstawić na chwilę do lekkiego zgęstnienia. Jeśli masa wyszła zbyt zbita, dolewać stopniowo mleko kokosowe do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Podzielić na 6 części. Umieścić w silikonowej foremce do donutów. Piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni z włączoną funkcją termoobiegu przez ok. 30 minut. Ostudzić.
Twarożek kokosowy
- Wymieszać jogurt kokosowy z sokiem z cytryny i mąką kokosową. Dopasować konsystencję w razie potrzeby dodając więcej jogurtu albo mąki kokosowej. Doprawić solą i pieprzem. Bajgle przekładać twarożkiem kokosowym i plastrami łososia.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Te bajgle to jakiś absurd. Nie wyszły, nawet po dodaniu proszku do pieczenia. One są jak placki ziemniaczane z jajkiem i brokułem. Zawiodłam się i straciłam składniki.
Placki ziemniaczane też smaczna rzecz, więc z tą utratą składników to chyba trochę przesada… 😉
Super przepisy!!!!! Mam pytanie co do bajgli brokułowych, czy tu nie potrzeba proszku do pieczenia lub zamiennika, bo mi zrobiły się twarde kulki. Pozdrawiam Beata
To prawda – one wychodzą lekko zbite w konsystencji (w jakim stopniu zależy pewnie od wielkości jajek, chłonności mąki kokosowej, itp.). Myślę, że – w zależności od preferencji – można dodać do nich trochę środka spulchniającego czy to w postaci proszku do pieczenia czy też cream of tartar lub też zmniejszyć ilość mąki kokosowej.