[ultimate-recipe-jump id=”1652″] [ultimate-recipe-print id=”1652″]

W marcu jak w garncu
Wiosna już niby za rogiem, ale pogoda nadal nie rozpieszcza… Typowo marcowa- trochę słońca, a chwilę potem szaro i pada deszcz. Trzeba zacisnąć zęby i przetrwać jeszcze kilka dni żeby poczuć prawdziwą wiosnę. Tymczasem trzeba sobie jakoś radzić i znaleźć jakiś sposób na rozgrzewkę. Mój dzisiejszy to keto burgery wołowe. Dodatek tabasco sprawił, że są naprawdę ogniste. Solidna rozgrzewka zagwarantowana! 🙂
Bułki z kalafiora ratują sprawę
Nie bez znaczenia są tutaj bułki, gdyż w diecie ketogenicznej jest to produkt problematyczny. Te nie są oczywiście zbożowe- zostały przygotowane z kalafiora i mąki kokosowej. Dokładnie takie same jak w tym przepisie. Oczywiście można próbować radzić sobie bez bułek. Nieraz w roli szybkiego obiadu występowały u nas burgery w sałacie, czyli tzw. „protein wraps”. Jest to nic innego jak kotlet wołowy zawinięty wraz plastrem pomidora, a czasami także boczkiem w liść sałaty lodowej (jak na zdjęciu poniżej). Do tego musztarda lub sos na bazie musztardy i ketchup’u. Danie to było naszym hitem podczas podróży po Kalifornii, a oferowała je jedna z bardziej popularnych sieci fast food’owych na Zachodnim Wybrzeżu USA, czyli In-n-Out. Jest to jedna z pozycji z ich tajnego menu, która niejednokrotnie uratowała nam życie. 😉

Alternatywne wersje bułek do burgerów
Jeśli nie jesteś na diecie ketogenicznej, tylko stosujesz sposób żywienia Paleo, to opcji na zamienniki tradycyjnej bułki jest znacznie więcej. Można upiec własne z mąki z manioku lub skrobi z tapioki. Albo można użyć zmiażdżonych plantanów, czyli tzw. tostones, jak prezentowałam kilka miesięcy temu w przepisie na burgery drobiowe. Niemniej bułki z kalafiora nam bardzo przypadły do gustu.
Dodatki mają znaczenie
Obiad w postaci burgerów musiał więc zostać pieczołowicie zaplanowany. Wczoraj było pieczenie bułeczek. Dopiero dzisiaj, uzbrojeni we wszystkie niezbędne składniki przystąpiliśmy do smażenia kotletów. Gdzieś pomiędzy były jeszcze poszukiwania specjalnych drewnianych szpadek do burgerów, bo ja uparłam się, że chcę mieć takie do zdjęcia. Jednak akcja zakończyła się niepowodzeniem. Jeśli wiecie gdzie- poza Internetem rzecz jasna- można takie dostać, to będę wdzięczna za cynk! 😉

Burgery wołowe w bułce z kalafiora
Składniki
Burgery
- 5 szt. bułki z kalafiora przygotowanych wcześniej z tego przepisu
- 400 g wołowina mielona
- 1 szt. pomidor
- 5 plastrów boczek wędzony
- 5 liści sałata lodowa
- sól himalajska, kłodawska lub morska do smaku
- pieprz do smaku
- tabasco do smaku
Sos (opcjonalnie)
- 2 łyżki musztarda
- 2 łyżki ketchup niskowęglowodanowy
- 1 łyżka sos sriracha (opcjonalnie)
Sposób przygotowania
- Mięso przyprawić solą, pieprzem oraz kilkoma kroplami tabasco. Podzielić na 5 porcji i uformować płaskie kotlety o średnicy zbliżonej do średnicy bułek z kalafiora. Na suchej patelni podgrzać przekrojone na pół bułki z kalafiora. W międzyczasie przygotować sos. Pomidora pokroić w plastry. Zdjąć bułki z patelni i podsmażyć lekko plastry boczku. Następnie ułożyć na patelni burgery i smażyć z obu stron przez kilka minut. Bułki przekładać kotletem, sosem, plastrem pomidora, boczku i sałatą. Jako dodatek świetnie sprawdzi się sałatka Coleslaw.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.