Bulion dobry na wszystko
Standardowym zwyczajem jest u mnie gotowanie rosołu drobiowego na ekologicznym lub zagrodowym kurczaku raz na jakiś czas. Z reguły wychodzi mniej więcej raz na dwa tygodnie. Rosół powstaje na korpusie, kupowanym specjalnie w tym celu, lub uzyskiwanym z całego kurczaka, którego dzielimy na części. U nas nic się bowiem nie marnuje. 😁 Do tego dorzucam oczywiście standardowe rosołowe warzywa i wychodzi pyszny bulion, który może stanowić świetną awaryjną przekąskę lub stać się bazą do jakiejś zupy. W tym celu używam szybkowaru, dzięki któremu po ok. 30 minutach mogę cieszyć się esencjonalnym bulionem zamiast 3 – 4 godzin tradycyjnego gotowania na małym ogniu. Po inspiracje co zrobić z bulionem, zapraszam do kategorii zupy, gdzie znajdziecie kilka propozycji.
Gotowanie w stylu zerowaste ma głębszy sens
Tematem naszych dzisiejszych dywagacji jest natomiast kwestia tego, co zrobić z mięsa z rosołu. Okazuje się, że nawet z samego korpusu da się go trochę uzyskać. Wiele osób uznaje taki wygotowany korpus za bezużyteczny i wyrzuca go do śmietnika. Ja jednak w ramach szacunku wobec zwierzęcia, które straciło życie, żeby wylądować w moim garnku próbuję wykorzystać wszystko, co się da. Ostatnio udało mi się uzbierać 160 g czystego mięsa bez skóry. Resztę miękkich elementów dostaje mój pies w ramach smakołyku i zawsze jest z tego bardzo zadowolony… 🙂

Keto pasta drobiowo – pomidorowa, czyli sposób na wykorzystanie resztek
Zazwyczaj to mięso, o którym mowa dzielę na takie małe kawałki i zostawiam w bulionie. Wchodzą one potem w skład zupy, którą zdecyduję się na jego bazie zrobić. Ale nie ostatnio… Natchnęło mnie na pastę kanapkową. W bardzo łatwy sposób przerobiłam więc te „odpady” na pyszną keto pastę drobiowo – pomidorową. Jest to niezwykle łatwy i szybki przepis, wymagający jedynie użycia blendera. Chociaż nie wiem czy sam widelec też nie dałby rady… 😉 Pasta wychodzi bardzo smaczna i ma równie przyjemne makro. Miałam okazję konsumować ją na keto pieczywie w stylu panini oraz jako nadzienie do jajek. W każdej z tych ról sprawdziła się wyśmienicie. 🙂
Jeśli podobają Wam się treści prezentowane na moim blogu i chcecie okazać wsparcie dla mojej działalności, to zachęcam do postawienia mi wirtualnej kawy za pomocą poniższego przycisku 🙂

Pasta drobiowo – pomidorowa
Składniki
- 160 g mięso drobiowe z rosołu
- 1 łyżka ketchup niskowęglowodanowego lub o zmniejszonej zawratości cukru
- 1 łyżka musztarda
- 2 łyżki śmietana kokosowa kwaśnej (u mnie PlantOn Sour Creamo) lub jogurtu kokosowego
- 50 g pomidory suszone z zalewy oliwnej
- 2 łyżki oliwa (może być z pomidorów)
- 0,5 łyżeczki sól himalajska, kłodawska lub morska; lub więcej do smaku
- 2 listki bazylia świeżej
- 1 szczypta pieprz lub więcej do smaku
Sposób przygotowania
- Wszystkie składniki umieścić w misie malaksera i miksować do połączenia składników. Jeśli pasta wyjdzie zbyt gęsta, dodać odrobinę oliwy.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.