Spaghetti z cukinii z krewetkami w szynce – keto kolacja na wypasie
Dzisiaj mam dla Was coś wyjątkowego! To znaczy wyjątkowy przepis… Na wstępie od razu ostrzegam, że to danie jest z kategorii tych, co to robi się raz i potem cały czas chce się do niego wracać… Jak na spaghetti z cukinii z krewetkami w szynce parmeńskiej przystało. Żeby nie było, że nie poinformowałam o ryzyku i przeze mnie wpadliście w szpony nałogu…! 😉
Co by tu zjeść na kolację…?
Czyli dzisiaj jemy ekskluzywne owoce morza. Niewykluczone, że niedługo staną się jeszcze bardziej luksusowe za sprawą zapowiadanej podwyżki podatku VAT. Także spieszmy się robić dania z krewetkami, bo niska stawka VATu na ten luksus wkrótce odchodzi! Ale nie o polityce miało być, tylko o spaghetti z cukinii z krewetkami w szynce…
POZNAJ: Wszystkie KETO przepisy na potrawy z ryb i owoców morza
Tak na poważnie, to jest to fajna propozycja na jakąś wyjątkową okazję lub też romantyczną kolację we dwoje. Zapewniam jednak, że smakuje równie dobrze bez tej otoczki wyjątkowości jako zwykły, choć bardzo smaczny posiłek. Wiem, że wśród nas jest wielu miłośników owoców morza. Przepis na awokado nadziewane krewetkami cieszył się na Instagramie sporym zainteresowaniem, więc spieszę z następnym pomysłem na owoce morza.
„Robale” najlepiej z Argentyny
Dobra rada jest taka, żeby użyć w tym przepisie dużych krewetek. Naprawdę – wierzcie mi – nie będzie Wam się chciało okręcać szynką nawet tych w rozmiarze 31/40 . Do tego przepisu najlepiej nadają się ogromne argentyńskie krewetki czerwone. Moje były w pancerzach, ale za to już oczyszczone. W innym przypadku trzeba je najpierw obrać z pancerza. W związku z tym druga rada: uczcie się na moich błędach i kupcie od razu obrane… 🙂
Spaghetti z cukinii, czyli jak się robi zoodles?
Następna uwaga dotyczy już procesu technologicznego – żeby wyczarować makaron z cukinii, czyli tzw. zoodles potrzebujecie urządzenia, które zwie się spiralizerem. Wiem, moje przepisy wymagają albo skomplikowanych składników albo zaawansowanych narzędzi… Ale co zrobić? Jak się jest na takiej specyficznej diecie, jaką jest dieta Paleo czy ketogeniczna, to człowiek jest zdolny do wszystkiego, żeby uzyskać namiastkę ulubionych, znanych z wcześniejszego życia dań.
Wracając do spaghetti z cukinii, to uważam, że warto się zaopatrzyć w takie urządzenie. I nie mówię tutaj o żadnym profesjonalnym sprzęcie. Można dostać nie aż takie drogie ręczne małe spiralizer’y. Nożyk do julienne też powinien zresztą dać radę.
No to jak już macie skompletowane składniki i urządzenia niezbędne do tego przepisu, to możemy zacząć gotowanie!
Spaghetti z cukinii z krewetkami w szynce parmeńskiej
Składniki
- 10 olbrzymie krewetki czerwone obranych z pancerzy i oczyszczonych
- 5 plastrów szynka długodojrzewająca parmeńskiej, szwarcwaldzkiej itp.
- 1 szt. cukinia średnia
- 1 ząbek czosnek duży
- 1 łyżka masło klarowane
- sól himalajska, kłodawska lub morska do smaku
- pieprz do smaku
Sposób przygotowania
- Cukinię pokroić na cienkie nitki spaghetti używając spiralizer’a lub nożyka do julienne. Posypać solą, żeby puściły wodę. Każdą krewetkę owinąć połową plastra szynki parmeńskiej. Rozpuścić masło klarowane na patelni. Smażyć krewetki z każdej strony ok. 3 minuty. Czosnek przecisnąć przez praskę i wrzucić na rozgrzaną patelnię. Podsmażyć przez chwilę i dodać odsączoną z nadmiaru wody cukinię. Smażyć przez ok. 5-8 minut aż pozostała woda odparuje, a cukinia lekko zmięknie. Przyprawić solą i pieprzem. Podawać wraz z krewetkami.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.