Zupa z jajem
Dzisiaj dla odmiany zupa. Dawno nie było przepisu na ten rodzaj dania. I odzwierciedla to stan faktyczny. Zupy nie są bowiem u mnie stałym gościem w menu. A już zwłaszcza nie latem. Przy takim skwarze za oknem ostatnia rzecz na jaką mam ochotę to talerz gorącej zupy. Mam świadomość, że latem jada się chłodniki, ale do nich znowu nie pałam miłością, więc odpuszczam sobie je całkowicie. Dzisiejsza propozycja to w sumie coś pomiędzy zupą a chłodnikiem. Jest to keto zupa krem ze szpinaku z jajem. Można go podać i na ciepło i na zimno, a i tak będzie smakował wyśmienicie!
Powiew Wielkanocy
Zupa ze względu na swój charakter rodzi typowo wielkanocne skojarzenia, a w kalendarzu mamy aktualnie środek czerwca… Jednak właśnie teraz jest sezon na wiele zielonych warzyw, jak szpinak czy szczaw, więc trzeba korzystać z okazji. Na Wielkanoc można oczywiście przyrządzić takie danie, ale wtedy jedynie ze szpinaku mrożonego. Teraz właśnie jest okazja, żeby korzystać ze świeżych młodych liści szpinaku, do czego gorąco zachęcam!
Esencjonalny bulion to podstawa
Dużym plusem tej zupy jest prostota i szybkość jej wykonania. Dobrze jest mieć na podorędziu gotowy bulion drobiowy. Zupa zyskuje wtedy na smaku, jednak da się ją przygotować również na bazie wody. Ja dysponuję często bulionem. Dwa razy w miesiącu zaopatruje się bowiem w tuszkę z ekologicznego kurczaka i na korpusie powstaje wtedy esencjonalny bulion, który wykorzystuję do różnych dań lub po prostu do picia. Taki bulion jako źródło łatwo przyswajalnych aminokwasów jest niesłychanie odżywczy. Stanowi także bardzo skuteczne remedium na wszelkie dolegliwości, w tym przeziębienia, a nawet ból głowy. Warunkiem jest długi czas gotowania bulionu lub użycie szybkowaru, który pozwala w jak najkrótszym czasie „wyciągnąć” wszystko, co najlepsze z mięsa, kości i warzyw.
Ogromny potencjał niepozornej zupy
Wszystkie osoby zmagające się z chorobami autoimmunologicznymi powinny jak najczęściej korzystać z dobrodziejstw długo gotowanego bulionu na kościach. Jest to hit każdej diety prozdrowotnej, w tym Paleo i ketogenicznej. Zawarta w nim żelatyna (wspomniane aminokwasy) pomaga bowiem zregenerować jelita, a tym samym wyleczyć tzw. syndrom przeciekającego jelita. Jest on zaś uznawany za jedną z podstawowych przyczyn występowania chorób z autoagresji. Jeśli zaciekawił Was ten temat, to polecam zgłębienie go w Internecie. Garstkę informacji na ten temat możecie również znaleźć chociażby tutaj.
Jeśli natomiast szpinak nie należy do Waszych ulubionych smaków, to nic straconego! Zapraszam do zapoznania się z moimi innymi przepisami na zupy. Większość z nich bazuje właśnie na bulionie. Może akurat znajdziecie tam coś dla siebie!
Krem ze szpinaku z jajem
Składniki
- 300 gram szpinak świeżego młodego
- 2 łyżki masło klarowane
- 1 ząbek czosnek
- 500 ml bulion drobiowy lub warzywnego (ilość orientacyjna – należy dopasować gęstość do własnych upodobań)
- sól himalajska, kłodawska lub morska do smaku
- pieprz do smaku
- gałka muszkatołowa do smaku
- 2 szt. jajka do podania
Sposób przygotowania
- Masło klarowane rozpuścić na patelni. Podsmażyć przeciśnięty przez praskę czosnek. Wrzucić liście szpinaku i wymieszać. Po chwili duszenia szpinak straci na objętości. Jak już całkiem zmięknie, przyprawić go solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową. Zalać częścią bulionu i zblendować na gładką masę. Dolewać pozostały bulion aż do uzyskania pożądanej gęstości. Podawać na ciepło lub na zimno z ugotowanym na półtwardo jajkiem. Można zabielić odrobiną jogurtu kokosowego.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.