Keto lazania z cukinii, czyli zapiekanka z cukinii z mięsem mielonym i beszamelem z kalafiora
Ostatnio był przepis na śniadanie, to teraz przyszła pora na coś treściwszego. Przepis na tę zapiekankę powstał na bazie dawnej miłości do włoskiej lazanii oraz dużych ilości cukinii na stanie. Wypadkową tych dwóch okoliczności jest keto lazania z cukinii. Ale nie tylko makaron został tutaj zastąpiony warzywem… Także beszamel został trochę przerobiony… Zamiast mąki, mleka i masła powstał z kalafiora i jajka!
Kalafior i cukinia razem w jednym przepisie to bogactwo składników odżywczych przy minimum kaloryczności. Smakowo – według mnie – dorównuje oryginałowi lub nawet go przewyższa, także polecam! 🙂
Cukinia – wspaniałe warzywo
W dodatku właśnie trwa sezon na cukinię, więc można ją dostać zarówno w warzywniakach, jaki i supermarketach w śmiesznych cenach! Warto z tego korzystać, bo cukinia wspaniale wpisuje się w wytyczne diety Paleo i Low Carb, więc można ją jeść praktycznie do woli.
Beszamel z kalafiora mnie zachwycił. Już planuję inne dania z jego użyciem. Nie sądziłam, że jest to aż tak wszechstronne warzywo. Chociaż samej zdarzało mi się używać go w najróżniejszych daniach, także w wersji na słodko jako mus z owocami lub jako warstwa serowa w serniku bez sera!
Danie jest bardzo sycące, a z tego przepisu powstaną 4 duże porcje.

Lazania z cukinii Paleo
Składniki
- 0,5 kg mielona wołowina
- 1 łyżka olej kokosowy
- 1 szt. cebula średniej wielkości
- 2 łyżki pasta pomidorowa lub koncentrat
- 2 szt. cukinia średniej wielkości
- 0,5 kalafior (ok. 400 g)
- 1 szt. jajka
- 5 łyżek gęste mleko kokosowe
- 1 łyżeczka nieaktywne płatki drożdżowe
- 2 łyżki mielone migdały do posypania wierzchu
- 2 szczypty sól himalajska, kłodawska lub morska i inne przyprawy do smaku
- 1 szczypta pieprz
Sposób przygotowania
- Cukinię kroimy na wąskie wstążki (niczym tagliatelle) lub kroimy spiralizerem na spaghetti. Posypujemy solą i odstawiamy. Cukinia musi puścić wodę. W międzyczasie szklimy cebulę na oleju kokosowym, dodajemy mięso mielone i podsmażamy przez 7-8 minut. Po tym czasie doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy pastę lub koncentrat pomidorowy. Mieszamy dokładnie, trzymamy jeszcze przez chwilę na ogniu, po czym odstawiamy i dajemy ostygnąć.
- Kalafiora gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy i jeszcze ciepłego miksujemy z mlekiem kokosowym i płatkami drożdżowymi. Doprawiamy solą i pieprzem, a na koniec dodajemy surowe jajko i miksujemy dokładnie aż powstanie jednorodna masa. W tym momencie wszystkie elementy naszej układanki- zapiekanki są gotowe. Piekarnik nagrzewamy do ok. 200 stopni Celsjusza. Cukinię odcedzamy i osuszamy ręcznikiem papierowym.
- Kolejność warstw jest następująca: na dno żaroodpornego naczynia dajemy kilka łyżek sosu mięsnego, następnie posypujemy to wstążkami z cukinii i pokrywamy trzecią warstwą, czyli naszym beszamelem z kalafiora. Powtarzamy aż do wykorzystania wszystkich składników. Na wierzchu powinniśmy mieć warstwę beszamelu kalafiorowego. Tak przygotowaną zapiekankę wkładamy do piekarnika i pieczemy ok. 30- 40 minut. Na 10 minut przed końcem pieczenia można posypać wierzch mąką migdałową- jest to wizualna imitacja sera. 🙂
- Po upieczeniu wyjmujemy zapiekankę i przed krojeniem dajemy jej chwilę odpocząć.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.
Dieta ketogeniczna to najgorsze swinstwo, ludzie nie wierzcie w te glupoty , bo potem musimy was ratowac w szpitalach… Idzcir do dietetyka albo ncez.pl
No niestety nie mogę się zgodzić. Moje osobiste doświadczenia zdecydowanie zaprzeczają temu stwierdzeniu. Korzyści zdrowotne, które miałam okazję zaobserwować po wdrożeniu diety niskowęglowodanowej i wysokotłuszczowej są ogromne i przemawiają przeciwko standardom dietetycznym ustalonym przez główny nurt. Ale każdy ma prawo wybrać to, co według niego jest najlepsze.