Keto mus limonkowy – orzeźwienie w wersji ketogenicznej
Wracam do Was po krótkiej przerwie spowodowanej moim wyjazdem do Hiszpanii i szybciutko nadrabiam zaległości… 😊 To był bardzo udany urlop – czysty relaks i wypoczynek, ale właśnie tego było mi trzeba! Oj, było gorąco, ale i na miejscu, w Polsce upały potrafią dać się we znaki, stąd pomysł na orzeźwiający keto deser. Orzeźwienie pochodzi tutaj z użycia limonki oraz z faktu, że deser podaje się mocno schłodzony. Przywodzi na myśl tropikalne klimaty i smaki. Mi osobiście kojarzy się ze znanym amerykańskim klasykiem, czyli key lime pie. Keto mus limonkowy spokojnie nada się także jako nadzienie do tarty, tylko odrobinę bardziej kremowe w konsystencji. Można je ewentualnie zagęścić żelatyną. Świetnie będzie smakować w połączeniu z borówkami lub malinami, jeśli zdecydujecie się na wersję „na bogato”… 😊
Keto mus limonkowy – składniki:
A oto co wchodzi w skład tego pysznego i prostego keto deseru:
Limonka
Jeden z owoców cytrusowych, który zachwyca aromatem i smakiem. Ta lekko słodsza zielona krewna cytryny świetnie sprawdza się w napojach i deserach. Zapewnia przyjemne uczucie orzeźwienia, więc jest idealna przy upałach. Nie zawiera dużych ilości węglowodanów, więc z powodzeniem można ją stosować na diecie ketogenicznej. W tym przepisie można ją zastąpić cytryną, jednak może być konieczne zwiększenie ilości środka słodzącego.
Jogurt
Baza tego przepisu. Nadaje objętości i dodatkowej dawki orzeźwienia. No i – jak na jogurt przystało – ma właściwości probiotyczne, czyli wspiera zdrowie naszych jelit. U mnie jest to bardzo gęsty jogurt kokosowy. Z rozwagą wybierajcie konkretny jogurt, bo potrafią się one znacznie różnić zawartością węglowodanów. Idealnie byłoby go zrobić samemu zaszczepiając kultury bakterii jogurtowych w mleku kokosowym… 🙂 Jeśli nie macie problemu z nabiałem, to jogurt grecki powinien sprawdzić się równie dobrze.
Skondensowane mleko kokosowe
To najbardziej skomplikowany element tego przepisu, gdyż należy go uprzednio samemu zrobić. Nie spotkałam się jak do tej pory z takim produktem w sprzedaży, zwłaszcza w wersji niskowęglowodanowej. Jego przygotowanie polega na tym, żeby mocno odparować mleko kokosowe z keto słodzidłem uzyskując w ten sposób bardzo gęsty i esencjonalny sos. Z powodzeniem możecie skorzystać z instrukcji zawartych w tym przepisie, ale poniżej także zawrę szczegółowy opis przygotowania.
Keto słodzidło
Temat rzeka… Generalnie najlepiej jeśli byłaby to alluloza ewentualnie erytrytol. Jeśli jesteś w stanie pozwolić sobie na wyższy udział węglowodanów, to polecam także ksylitol. Posiadaczom bardziej wytrawnych kubków smakowych może natomiast wystarczyć słodycz pochodząca z inuliny. Dobrą opcją może się okazać także d-ryboza, która ponoć wykazuje nawet działanie nasilające stan ketozy.
Jeśli podobają Wam się treści prezentowane na moim blogu i chcecie okazać wsparcie dla mojej działalności, to zachęcam do postawienia mi wirtualnej kawy za pomocą poniższego przycisku 🙂

Mus limonkowy
Składniki
- 300 g jogurt kokosowy bardzo gęstego
- 150 ml gęste mleko kokosowe
- 0,25 szklanki keto słodzidło np. alluloza lub erytrytol
- 1 szt. limonka
Sposób przygotowania
- Mleko kokosowe wraz z erytrytolem umieścić w garnuszku i doprowadzić do wrzenia. Gotować na dużym ogniu do momentu zmniejszenia objętości płynu o ok. połowę. Zestawić z palnika i ostudzić. Z limonki wycisnąć sok, umieścić w malakserze lub blenderze wraz z jogurtem oraz skondensowanym mlekiem kokosowym i zblendować na gładką masę. Wlać do pucharków/miseczek i wstawić do lodówki na min. 2 godziny. Serwować prosto z lodówki udekorowane skórką z limonki i listkami mięty.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Adnotacje do przepisu

Inspiracja pochodzi z tego przepisu
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.