Gorąca czekolada to chyba jeden z najprzyjemniejszych sposobów na rozgrzewkę… 😀 KETO gorąca czekolada truskawkowa to nieoczywiste połączenie truskawek i białej czekolady, które wprost zwala z nóg. To najlepszy dowód na to, że dieta ketogeniczna nie musi być ani nudna ani pozbawiona smaku!
Menu na pogodę i niepogodę
U Was też powiało chłodem…? Pierwsza połowa tego tygodnia była u mnie piękna, pogodna i letnia. Stąd zresztą i przepisy w takim właśnie stylu jak keto torcik straciatella czy keto ciasto z rabarbarem i truskawkami… 🙂 Niestety dzisiaj, kiedy akurat mam dzień wolny – pogoda postanowiła dać wszystkim odrobinę wytchnienia od tych kilku ciepłych dni… No cóż – w takiej sytuacji trzeba sobie jakoś radzić… Skoro w lodówce znalazła się jeszcze jakaś garstka truskawek, czyli niedobitki z ostatniego ciasta, to należy zrobić z nich jakiś użytek. No a nic tak nie poprawia humoru jak gorąca czekolada! W połączeniu zaś ze znacznym obniżeniem temperatur i brakiem słońca, które skryło się za grubą powłoką chmur jest to idealny napój na dzisiejszą aurę!
Keto gorąca czekolada truskawkowa poleca się na chłodne dni
Tym razem jest to jednak nieco inna gorąca czekolada, a mianowicie keto biała czekolada truskawkowa. Mam też jeszcze pęk rabarbaru, z którego mam zamiar upiec crumble, czyli rabarbar pod kruszonką. I robi się z tego naprawdę przyjemny dzień wolny! 😀 Wracając jednak do naszego napoju regeneracyjnego na bazie truskawek… Oprócz tego, że jest pyszny i przepięknie różowy, to jest też naprawdę odżywczy i zgodny z dietą ketogeniczną. Właściwie gdyby nie węglowodany z tych kilku truskawek, to mógłby nawet zastąpić poranną kawę kuloodporną. U mnie jednak wystąpił w roli miłej i podnoszącej na duchu „przekąski”.
Gorąca czekolada czy może truskawkowy pudding?
Dodatkowo, dobra informacja jest taka, że napój ten można w wyjątkowo łatwy sposób przerobić na truskawkowy pudding. Wystarczy go po prostu schłodzić w lodówce. 😀 Odkryłam tę właściwość przy okazji robienia keto gorącej czekolady w wersji ciemnej. Cóż za wspaniałe odkrycie! 🙂 I oczywiście – jak to zazwyczaj bywa – powstało zupełnym przypadkiem. Ot porcja okazała się za duża i resztki zlądowały w lodówce…
No to którą wersję wybieracie – gorącą czy schłodzoną?
POZNAJ MOJE TOPOWE PROPOZYCJE:
Gorąca czekolada truskawkowa
Składniki
- 150 ml woda (można zastąpić napojem kokosowym lub innym roślinnym)
- 120 ml gęste mleko kokosowe
- 20 g tłuszcz kakaowy
- 0,5 szklanki truskawki świeżych bądź mrożonych
- 8 kropli stewia w płynie
- 0,5 łyżeczki ekstrakt z wanilii
- 1 szczypta sól himalajska, kłodawska lub morska drobna
- 1 miarka kolagen (ok. 10 g); opcjonalnie (pominąć w wersji wege & vegan)
- 1/2 łyżeczki glucomannan (można spróbować zastąpić 1 łyżką zmiksowanych nasion chia, ale to może wpłynąć na kolor)
Sposób przygotowania
- Wszystkie składniki oprócz peptydów kolagenowych (hydrolizatu białka), glucomannanu i stewii podgrzać w garnuszku. Gdy będzie dość gorące, przelać do misy blendera, dodać peptydy kolagenowe, glucomannan oraz stewię i zblendować na gładką masę. Przelać do szklanek i pić gorące lub ostudzić, schłodzić w lodówce i jeść w formie puddingu.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten koktajl truskawkowy wygląda wyśmienicie!!!! Aż ślinka leci………
Dziękuję 🙂