Keto & Paleo Bounty, czyli o tym, że nie lubię poniedziałków…
Keto Bounty to wpis z cyklu: małe co nieco na poniedziałkową chandrę. Nie od dziś wiadomo, że poniedziałek to najgorszy dzień nie tylko roku (Blue Monday), ale właściwie każdego tygodnia. Pierwszy dzień w pracy po weekendzie potrafi dać się we znaki. Udowadniają to także statystyki. Ponoć to właśnie w poniedziałki odnotowuje się najwięcej wypadków samochodowych, zawałów, a nawet samobójstw.
Należysz do osób, które tak, jak bohaterowie słynnej polskiej komedii, nie lubią poniedziałków? Czujesz dzisiaj niedostatek energii, zwłaszcza jak pomyślisz, że do weekendu jeszcze 4 dni!? Jeśli dodamy do tego pogodę za oknem i szybsze zapadanie nocy po niedzielnej zmianie czasu, to depresja gotowa… Jakoś jednak trzeba z nią walczyć!
Słodki sposób na chandrę
A najlepszym remedium na zły humor – jak wiadomo – są słodycze. Nic w tym zresztą dziwnego, słodki smak wyzwala w organizmie produkcję endorfin i serotoniny, czyli hormonów szczęścia. Ale hola hola! Przecież cukier jest absolutnie zakazany w każdej zdrowej diecie, nie mówiąc już o takich ekstremach jak dieta Paleo czy Keto!
Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby dostarczyć spragnionemu organizmowi odrobinę słodyczy nie rujnując sobie zdrowia. Najlepszym przykładem na to mogą być batoniki Keto Bounty. Pełen zdrowych olejów MCT (Medium Chain Triglicerydes, czyli średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe) kokos polany czekoladą brzmi całkiem niewinnie. I jeśli przygotujemy go w odpowiedni sposób, to uzyskamy przekąskę, która będzie zarówno smaczna, jak i zdrowa!
Przejdźmy jednak do rzeczy, bo depresja to jedna z tych kategorii zdarzeń, która nie lubi czekać. Oto przepis na batoniki, które można jeść właściwie bez wyrzutów sumienia, także na diecie Paleo i Keto:

Bounty
Składniki
- 1 szklanka wiórki kokosowe
- 2 łyżki mus kokosowy czubate lub gęstego mleka kokosowego (wersja bardziej miękka i konsystencją przypominająca oryginalne batoniki)
- 10 g olej kokosowy (ok. 2 łyżeczki)
- 20 kropli stewia w płynie lub innego niskowęglowodanowego słodzidła
- 1 łyżeczka ekstrakt z wanilii
- 2 duże kostki czekolada gorzka min. 85% kakao lub niskowęglowodanowa (ok. 30 g)
Sposób przygotowania
- Mus kokosowy podgrzać na małym ogniu aż do uzyskania płynnej konsystencji. Dodać stewię i ekstrakt waniliowy. Zdjąć z ognia i wsypać wiórki kokosowe. Wymieszać dokładnie. Do jeszcze ciepłych wiórek dorzucić olej kokosowy. Przełożyć do malaksera i zmiksować na gładką masę. W przypadku używania mleka kokosowego zamiast musu, wszystkie składniki oprócz czekolady zmiksować dobrze w malakserze. Wyłożyć na papier do pieczenia i włożyć do zamrażarki na minimum 30 minut. Po tym czasie wyjąć, pokroić lub połamać na mniejsze kawałki. Czekoladę roztopić w rondelku na bardzo małym ogniu. Obtaczać kawałki masy kokosowej w czekoladzie i odkładać do stężenia na papier do pieczenia. Aby przyspieszyć proces można włożyć batoniki do lodówki.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Ten tekst zawiera linki afiliacyjne, co oznacza, że mogę otrzymać niewielką prowizję, jeśli skorzystacie z nich do realizacji swoich zakupów. Nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami dla Was, np. wyższa cena czy gorsze warunki zakupu.