Chcesz rozpocząć dzień pełen energii i smaku, jednocześnie trzymając się diety ketogenicznej? Przygotuj się na pyszne i pożywne rozwiązanie – keto smoothie czekoladowe. To pyszny sposób na dostarczenie organizmowi niezbędnych składników odżywczych, utrzymując się w stanie ketozy.
Keto smoothie czekoladowe: Przekąska czy deser?
Dzisiaj przepis na coś ultra szybkiego. A dokładniej na przekąskę, która może również aspirować do miana deseru… 😉 Jest to mianowicie Keto Smoothie Czekoladowe. Smoothie to zazwyczaj gładki krem powstały w wyniku zblendowania owoców, warzyw lub ich mieszanki. Jest sycące i pożywne, a najczęściej także słodkie w smaku.
Ale żeby nie było aż tak słodko dodam, że akurat to smoothie jest bardziej warzywne niż owocowe. Jest bowiem zrobione na bazie selera naciowego oraz awokado.
Składniki Keto Smoothie Czekoladowego
Poniżej znajdziesz listę składników niezbędnych do przygotowania pysznego keto smoothie czekoladowego:
- Awokado: Dostarczy zdrowych tłuszczów, błonnika i wielu innych składników odżywczych.
- Kakao w proszku: Dodaje intensywnego czekoladowego smaku, a jednocześnie jest niskowęglowodanowe. Może to być także czarne kakao dla lepszego efektu.
- Seler naciowy: Wzbogaci smoothie o wartościowe składniki, w tym żelaza.
- Mleko kokosowe: Jest niskowęglowodanowym zamiennikiem tradycyjnego mleka.
- Stewia i/lub kropelki słodzące: Dodadzą słodyczy i aromatu.
- Sól kłodawska, himalajska lub morska: Szczypta dobrej jakościowo soli wzmocni słodki smak.
- Woda: Dodaj wody, aby dostosować konsystencję smoothie do swoich preferencji.
Namiary na składniki użyte w tym keto przepisie znajdziesz na liście polecanych keto produktów.
Kakao sposobem na seler
Wydawałoby się, że to połączenie jest niezbyt fortunne, jednak zapewniam, że smoothie jest pyszne w smaku. Słodkie dodatki bardzo dobrze maskują seler naciowy, który – umówmy się – nie jest jakiś powalający w smaku… 😉 Jest to zresztą bardzo dobry sposób na przemycenie tego warzywa do menu. Wierzcie mi, że w tym zestawieniu jest on ledwo wyczuwalny…
Daje to szerokie pole do popisu, jeśli chcemy zaserwować keto smoothie czekoladowe jakiemuś warzywnemu niejadkowi…
Jeśli więc zdarza Wam się dbać o menu osoby, która jako warzywo jadalne uznaje praktycznie tylko ziemniaki, to tym sposobem można ją trochę oszukać… Oczywiście nie rozpatruję tutaj kwestii moralnej takiego czynu. Czasami jednak trzeba się posunąć do najgorszych rzeczy w trosce o zdrowie i dobre samopoczucie najbliższych. 😀
Smoothie jest przy tym w pełni zgodne z dietą Paleo i ketogeniczną oraz szybkie w przygotowaniu. No a smak czekoladowy jest chyba ulubionym smakiem większości ludzi na świecie!
POZNAJ MOJE TOPOWE PROPOZYCJE:
Smoothie czekoladowe
Składniki
- 1 szt. awokado
- 2 łodygi seler naciowy
- 1 szklanka mleko kokosowe gęste, nie napój
- 1 łyżeczka kakao ciemne lub najlepiej czarne
- 8 kropli stewia w płynie
- 1 garść nerkowce do dekoracji (opcjonalnie)
Sposób przygotowania
- Seler naciowy obrać z włókien i pokroić na małe kawałki. Awokado wypestkować i obrać ze skórki. Wszystkie składniki (oprócz nerkowców) zblendować na gładką masę (jeśli jest taka potrzeba, dodać trochę więcej mleka kokosowego lub rozrzedzić masę wodą do preferowanej konsystencji). Przelać do wysokich szklanek. Posypać garstką posiekanych nerkowców.
ORIENTACYJNE MAKRO
Wartości odżywcze obliczone na podstawie danych dostarczonych przez Spoonacular API. Dla produktów, których zabrakło w bazie, dane pochodzą z etykiety konkretnego produktu. Produkty określone jako opcjonalne nie są ujęte w kalkulacji, chyba, że zaznaczono inaczej (patrz adnotacje do przepisu). Alkohole cukrowe są wyłączone z kalkulacji.
Jak dla mnie zupełnie nietrafiony przepis. Niby dwie porcje, a tylko 3/4 szklanki mleczka. Trochę mało. Bardzo czuć awokado i selera. Dodałam więcej kakao i mleczka kokosowego, ale smak zupełnie mi nie odpowiada niestety.
No awokado i seler to tutaj podstawa przepisu, więc siłą rzeczy będą miały wpływ na smak. Jeśli nie lubisz ani jednego ani drugiego, to proponuję robić smoothie z innych składników lub zamaskować smak większą ilością stewii (ewentualnie skorzystać ze słodzących kropelek smakowych – one są intensywne w smaku). Mleczka kokosowego zawsze można dać więcej albo upłynnić smoothie wodą (bez wpływu na wartości odżywcze).
Mi taki smak i konsystencja odpowiadały, ale wiadomo, że każdy ma swoje preferencje… Zazwyczaj wystarczy lekko zmodyfikować przepis dostosowując go pod siebie i jest ok. Trzeba użyć po prostu trochę wyobraźni… 😉